Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

W chowanego

Zabawa w chowanego była zawsze najlepsza. Na babcinym podwórku było pełno szop, komórek, strychów, była i piwnica, i najróżniejsze naprawdę niezwykłe zakamarki, w których łatwo było się ukryć, ale potem wychodził z nich człowiek z toną pajęczyn na głowie, umorusaną buzią i rękoma, o ubraniu nawet nie wspominając. Taka zabawa była jednak najlepsza. Nieważne były pasy na goły tyłek, zapominało się o nich szybko, ale nigdy nie zapominało się podniecającego uczucia, które aż wierciło w brzuchu, gdy ktoś przechodził koło twojej kryjówki i nie potrafił cię znaleźć. Albo uczucie, gdy myślisz, że nikt cię nie widzi, a nagle czujesz czyjś dotyk na swoich plecach. A potem złość, ale i szczery śmiech. A najprzyjemniej było, gdy w zabawie brały udział właśnie te, a nie inne osoby.   Zabawa w chowanego trwa nadal. Kto się da odnaleźć, kto uchyli rąbka tajemnicy? Jak zabawa w butelkę - na kogo wypadnie - ten zdradza szczegół ze swojego życia, o którym oczywiście nikt nie wie. Chowamy się, ale odk

Mała czarna

Sukienka miała rękawy z koronki i była cała czarna. Mała czarna jak to się popularnie nazywa i jest powszechnie używane przez duży odsetek dziewcząt, kobiet i pań. Zamiast głębokich jak studnia jesiennych czerwieni i ciepłych brązów, będzie mała czarna z koronką, do której założy się czarne pantofle na niewysokiej szpilce, ciepły listopadowy płaszcz, czarne rękawiczki, żeby dłonie nie zmarzły, włosy upnie się w kok, a usta pomaluje na czerwono. Może tylko bransoletkę na rękę jeszcze się założy z beżowymi i seledynowymi oczkami, żeby nie było tak bardzo saute. A torebkę zamiast na ramię, weźmie się do ręki. Będzie pewnie wiało, bo to przecież listopad, kołnierz od płaszcza trzeba będzie postawić wyżej, żeby nie wyciągać zbędnych szali z szuflad, a zamiast czapki, która nijak nie będzie pasować, weźmie i będzie niosła połamany przez wiatr bordowy parasol. Zapowiada się wesoły, kolorowy wieczór przy tańcach i śpiewie. Zanim wyjdzie z domu i stoczy wietrzną walką z niewidzialnym wrogiem