Przejd藕 do g艂贸wnej zawarto艣ci

Mrs. Gorzka

 Mrs. Gorzka馃憠


 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Zapad艂y D贸艂 czyli lokalna legenda

Co zrobi膰, 偶eby historia by艂a ciekawa? 呕eby dajmy na to dwadzie艣cia par臋 oczu zwr贸ci艂o si臋 na ciebie w jednej chwili i zacz臋艂o z zainteresowaniem s艂ucha膰? 呕eby rozmowy cich艂y po trochu, a oczy zatrzyma艂y si臋 na jednym punkcie i tak ju偶 zosta艂y?  Pewnie trzeba by膰 przekonanym do tego, co si臋 m贸wi i samemu w to wierzy膰. Najwa偶niejsze to by膰 autentycznym. Je艣li ty w siebie uwierzysz, to inni te偶. Je艣li wierzysz w to, co m贸wisz, to ci臋 us艂ysz膮 i co najwy偶ej uznaj膮 si臋 za idiot臋, ale wys艂uchaj膮. W obecnych czasach zawsze, wsz臋dzie i na wszystko znajdziesz wyt艂umaczenie i gotow膮  recept臋. Nie martw si臋, na pewno jeste艣 ju偶 zdiagnozowany, cho膰 sam wcale o tym nie musisz wiedzie膰. To ju偶 nie te czasy, gdy ka偶da wie艣 lub miasto mia艂y jakich艣 swoich lokalnych dziwak贸w, chorych, nieprzystosowanych,o kt贸rych si臋 szepta艂o i pokazywa艂o palcami. Teraz wszyscy cierpimy na jakie艣 dziwaczne schorzenia, kt贸re sami sobie przypiszemy albo zrobi膮 to za nas inni. To nie te czasy, gdy od ucha ...

Czym babcie straszy艂y dzieci

W wielkim starym lesie, w kt贸rym co drugie drzewo jest niebezpieczne i podgl膮da ka偶dego nie艣wiadomego niczego przechodnia, wydarzy艂a si臋 historia, kt贸ra jednym mo偶e wydawa膰 si臋 nieprawdziwa, a inni powiedz膮, 偶e to szczera prawda. Tak naprawd臋 to nie jest istotne, do kt贸rej grupy si臋 zaliczasz, historia i tak pozostanie histori膮 i kiedy艣 umrze wraz z ostatni膮 osob膮, kt贸ra o niej us艂ysza艂a.  Dzieci cz臋sto bawi艂y si臋 lesie. Cho膰by z tego wzgl臋du, 偶e nikt z doros艂ych nie widzia艂 i nie s艂ysza艂, czym tak naprawd臋 si臋 zajmuj膮. Tym samym w lesie czu艂y si臋 do艣膰 swobodnie nie tylko w s艂owach, ale i zachowaniach. Lubi艂y las r贸wnie偶 dlatego, 偶e w lesie czasami bywa艂o strasznie. Oczywi艣cie nie a偶 tak bardzo. Tak odrobin臋, 偶eby po ka偶dym powrocie do domu czu艂y jeszcze dreszczyk emocji w postaci 艣ciskania w 偶o艂膮dku i lekkich ciarkach na plecach, kt贸re i tak szybko mija艂y wraz z ciep艂膮 kolacj膮 i s艂odk膮 herbat膮 przy rodzinnym stole. P艂omienie hucza艂y pod fajerkami, z telewizora s膮czy艂a si臋 bajka o ...

Co nocami puka w szyby

Dom by艂 ma艂y, ale i tak za du偶o by艂o w nim szaf, drzwi, 艂贸偶ek, pod kt贸rymi nie wiadomo co si臋 czai, dziwnych i ciemnych zakamark贸w, a przede wszystkim okien. I si艂膮 rzeczy trzeba by艂o zasypia膰 z g艂ow膮 schowan膮 pod ko艂dr膮, 偶eby czasem nie us艂ysze膰 jakiego艣 dziwnego i trudnego do zidentyfikowania d藕wi臋ku, albo co gorsza, nocnego pukania w szyb臋. Szczeg贸lnie wtedy, gdy w wieku czterech czy pi臋ciu lat trzeba by艂o zasypia膰 ca艂kiem samotnie. W艂a艣ciwie nie ma si臋 co dziwi膰 babci i prababci, kt贸re chcia艂y mie膰 w ko艅cu 艣wi臋ty spok贸j od marudz膮cego i p艂acz膮cego za rodzicami dziecka, wi臋c gdy zakopa艂o si臋 w ko艂dry i nie by艂o ju偶 go wida膰 i s艂ycha膰, to mo偶na by艂o w ko艅cu odetchn膮膰 z ulg膮 i i艣膰 do siebie. Dziecko mia艂o coraz mniejsze oczy, ale spa膰 nie chcia艂o, ma艂o tego, jeszcze marudzi艂o, pochlipywa艂o i ci膮gn臋艂o co rusz za fartuch, a jeszcze do tego nie chcia艂o je艣膰 mleka. Co tu z takim bachorem zrobi膰? Najlepiej postraszy膰. Dlatego te偶, gdy ju偶 w og贸le nie chcia艂o si臋 uspokoi膰, a doro艣li nie mog...