Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z kwiecień, 2020

W jeżynowym

Dawno temu w tym miejscu rosły poziomki. Dawno temu. Dawno w temu w tym miejscu rosły jeżyny. Dawno to było. Żeby je zerwać, trzeba było podrapać się niemiłosiernie, porozrywać rajstopy, skarpety, spódnice i spodnie. Wychodziło się z tych krzaków jak z jakiejś wojny. Tu rana, tam rana, a na nogach ślady jak po pile mechanicznej. Warte to jednak było grzechu soczystych i gorących od słońca czarnych owoców, które zwisały z drapieżnych gałązek w najbardziej niedostępnych miejscach jak jakiś owoc zakazany. Niesamowicie słodki. Co tam rany, co tam potargane ubrania, kto by na to zwracał uwagę. Tam była słodycz jedyna taka. I tylko latem, o tej jednej porze, więc jak można było sobie odmówić. Takich rzeczy nie można sobie odmawiać. To grzech prawie. Dłonie i buzie po tej niesłychanej rozkoszy pachniały tak jeżynowo, że Gorzka do dziś kupując perfumy szuka tych z nutą jeżyny. Potem z taką słodką buzią i dłońmi wylizanymi najlepiej jak to możliwe, zasypiało się równie słodko i ufnie jak to

Drzewa mają oczy

Niebywałe rzeczy dzieją się na bagnach u Gorzkiej. W miejscach, w których niezwykle rzadko zdarzało jej się co najwyżej spotkać jakiegoś dobrze znanego tubylca, pojawili się ludzie. Przechadzają się jak po parku albo plaży. A to przecież bagna. Wczoraj ze strasznym krzykiem wzbiły się w powietrze dwa szare żurawie, stado jeleni narobiło takiego rabanu, że Gorzka myślała, że chyba nie przeżyje, a para łabędzi, a właściwie tylko ten wielki samiec, najpierw straszył ją machając skrzydłami i wydając nerwowe dźwięki, aż w końcu z sykiem ruszył ku niej. Coś bardzo ważnego musiało się między nimi wydarzyć, albo dopiero miało to nastąpić, że ją tak bezczelnie przegoniły.Wynoś się i tyle.  Wynoś się ostatnio ludzie lubią sobie mówić częściej. Nie ma życzliwości, pomocy, ofiarności. Nikt nie chce z siebie robić ofiary, każdy chce przeżyć. Seniorzy z jazgotem i nerwowym tupaniem złowrogo patrzą na kogoś potencjalnie młodszego, kto szwenda się niepotrzebnie w ich godzinach. Policja zaczęła je