W pędzie przedświątecznych przygotowań, w których jak zwykle unosi się chmura cynamonowego pyłu ze świeżo wypieczonych, niezjadliwych pierniczków, ciężki zapach kiszonej kapusty (choć to może jeszcze za wcześnie), kruchy albo za rzadki lukier (również do pierniczków), bombki w motyle i sowy, świecące renifery, słodkie waniliowe świeczki i cały potężny wir koszenilowych posypek z rozsądnym dodatkiem błękitu brylantowego i bóg wie czego tam jeszcze...
W tym całym pędzie nie może zabraknąć chwili na zadumę, na przemyślenia, na krótką medytację, na literaturę przede wszystkim, więc Mrs. Gorzka podzieli się ze wszystkimi (bo tu nie ma wykluczonych) przedświątecznym horoskopem, który wczoraj wieczorem przy truskawkowym kadzidle czytała z nieba.
No więc kto tam jest w pierwszej kolejności?
Wodnik. Marzenie o wielkiej karierze w katolickiej korporacji w końcu będzie miało szansę się ziścić! Twój talent do elokwentnych wywodów, niedługo zostanie dostrzeżony, jeżeli już nie został... Pamiętaj jednak, że cierpliwość nie jest cnotą rewolucjonistów!
Ryby. Oj ty pracowita mróweczko, przyznaj się czasami do swojej drugiej natury i wrzuć na luz. Nie samym chlebem człowiek żyje.
Baran. Chcesz być wszędzie pierwszy, najlepszy, ale pamiętaj, że jak jesteś wszędzie, to tak jakby cię nigdzie nie było...
Byk. Pora świąt to dla ciebie wspaniały moment na nową miłość, zresztą jak zawsze. Pamiętaj jednak, że po przejmujących dreszczach przychodzi pora na szarą codzienność, a święta trwają raptem kilka dni...
Bliźnięta. No już nie bądźcie takie skryte, bo i tak za waszymi plecami wszyscy wszystko już wiedzą. Ale nie martwcie się, bo i tak do was będzie należała pałeczka. Sukces murowany.
Rak. Pani rak koniecznie musi wybrać się na zabawę sylwestrową, żeby po prostu dobrze się pobawić, facet na razie nie jest ci do niczego potrzebny. Pan rak też niech się wybierze na imprezę.
Lew. Tak, tak w końcu będziesz miał okazję założyć tę kreację i skierować na siebie wszystkie spojrzenia. To którego oczekujesz również...
Panna. Wszystko już zapięte na ostatni guzik, wszystko już zaplanowane, nie zdarzy się nic, co by zakłóciło twój spokój. No chyba że sama zechcesz i postawisz wszystko na jedną kartę...
Waga. Będzie dokładnie tak, jak sobie to wyobrażasz. Piękno, luksus, muzyka, odrobina wina w delikatnych kieliszkach i... resztę musisz sobie dopowiedzieć sama.
Skorpion. Twoja obecna partnerka, będzie w święta nieco nieobecna. Natomiast po świętach zaskoczy cię pewną wiadomością...
Strzelec. Nie pij za dużo w święta, a szczególnie w sylwestra, bo znów niewiele będziesz z niego pamiętał. A przecież to taki magiczny czas.
Koziorożec. Piękny i bogaty mąż, piękne i mądre dzieci, cudne mieszkanie, kulturalni goście, nie kręć nosem, bo przecież masz już wszystko...
Nie wierzę w horoskopy, kiedyś czytałam tylko po to, żeby się pośmiać, teraz już długi, długi czas nie czytam. Twój jest pierwszy od kilku lat, ale ani w niego nie wierzę, ani nie śmieszy. Po prostu to nie mój klimat ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
No i masz rację, że nie wierzysz, przecież ja go w 100% wymyśliłam! Horoskopy czytałam jako dziecko, ale ludzie dorośli czytają i wierzą. Jako małe dziecko przeczytałam taką książkę o znakach zodiaku i zastanawiam się teraz na ile zdeterminowała ona moje postrzeganie siebie. To taki horoskop z przymrożeniem oka :)
Usuń